O meblach drewnianych można dużo powiedzieć. Niewątpliwie kojarzą się z czymś szlachetnym, z luksusem. Jednak tak, jak o wszystkim, także o drewnie lub meblach drewnianych mogą powstać nieprawdziwe historie, mity, które najlepiej obalać w oparciu o wiedzę i doświadczenie. Dziś rozprawiamy się z mitami na temat drewna, niektóre potwierdzamy, niektóre obalamy.

Konsola, niewielki mebel o szlachetnym rodowodzie. Czasy jej świetności przypadały na XVIII
i XIX w , gdy na dworach włoskich I francuskich zapanowała moda na eksponowanie dzieł sztuki, na specjalnie przeznaczonych do tego celu stolikach. Stąd pierwotne znaczenie słowa konsola – konstrukcja podtrzymująca. Dzięki takiej ekspozycji, oko widza samo kierowało się ku najbardziej wyjątkowym dekoracjom, a goście w rezydencjach i pałacach mieli okazję podziwiać kunsztowne wykończenia zegarów, detale rzeźbionych popiersi czy szczegóły drogocennych waz z bliska. Jakie dziś ma zastosowanie konsola w naszych domach?

Każdy kto po raz pierwszy decyduje się na zakup własnego “M” marzy o całej liście udogodnień, które miałyby się tam znaleźć. Duże łóżko, zestaw kina domowego, wanna, domowa siłownia, zmywarka itd. Jednak w coraz bardziej zatłoczonych miastach, przy niewystarczającej ilości wolnych mieszkań na rynku, cena za m2 wymusza na nas kompromis pomiędzy marzeniami, a możliwościami. Tym samym, stawiając część z nas przed dylematem, jak się pomieścić na niewielkiej przestrzeni?

Porządkując przestrzeń z nadmiaru rzeczy, przenosimy uwagę z rozpraszaczy, na te, które mają dla nas największe znaczenie…

Wszystko to, co nam towarzyszy na co dzień, emocje, wiadomości, jedzenie, otaczające nas przedmioty i ludzie, składa się na jakość naszego życia. Może nas motywować, cieszyć swoim widokiem, ale może również przygnębiać, ograniczać… Nadmiar informacji, dźwięków, bodźców męczy, przytłacza, odbiera energię do działania. Dlatego warto przemyśleć czy to,co nas otacza jest nam naprawdę potrzebne.